Mój filowolnościowy pobratymiec kashmir, popełnił tekst w którym dywaguje o rozmowie telefonicznej, w której min. Sikorski informuje Jarosława Kaczyńskiego o katastrofie, która wydarzyła się w Smoleńsku, o oskarżeniach które pod adresem rządu rzucił podczas tej rozmowy Jarosław Kaczyński oraz wyraża słabo skrywane oburzenie, iż Jarosław Kaczyński się swoich oskarżeń wówczas wypowiedzianych nie wstydzi, tylko o nich przypomina.
W racji tego oburzenia zakończonego retorycznym, acz hamletowski pytaniem co z Ciebie za człowiek, Jarosławie Kaczyński? niniejszym zapytuję co z Ciebie za człowiek kashmirze?, skoro innego permanentnego miotacza nieuzasadnionych oskarżeń - Janusza Palikota - umieszczasz pośród swoich polecanych, zaś nigdy nie wyrażałeś oburzenia z powodu braku okazywania wstydu wyżej wymienionego za miotanie owych z palca powysysanych oskarżeń.